Atak Barcelony pokonuje Borussię Dortmund w dramatycznym zwycięstwie 3-2
Barcelona triumfowała 3-2 nad Borussią
Dortmund w emocjonującym spotkaniu Ligi Mistrzów na Westfalenstadion w środę
wieczorem. Mecz był rollercoasterem emocji, obie drużyny wykazały się
ofensywnymi intencjami, ale Barcelona ostatecznie zwyciężyła dzięki dwóm
bramkom Ferrana Torresa w drugiej połowie. Obie drużyny z dumą założyły swoje
kultowe koszulki piłkarskie, ale to ofensywny styl Barcelony ostatecznie
zadecydował o różnicy w tym zaciętym pojedynku.
Gra rozpoczęła się od ofensywy Barcelony.
Raphinha dał katalońskiemu gigantowi prowadzenie w 52. minucie spokojnym
wykończeniem, zdobywając szóstego gola w tyluż występach w Lidze Mistrzów w tym
sezonie. Pomimo wczesnej dominacji Barcelony, Borussia Dortmund przegrupowała
się i znalazła swój rytm, ograniczając obciążenie Gregora Kobela przez znaczną
część pierwszej połowy. Mecz nabrał innego zwrotu w 60. minucie, kiedy Serhou
Guirassy wyrównał dla Dortmundu z rzutu karnego. Pau Cubarsi został ukarany za
popchnięcie Guirassy'ego w polu karnym, a napastnik nie popełnił błędu,
posyłając piłkę obok bramkarza Barcelony Marca-André ter Stegena. Koszulka
Borussia Dortmund były symbolem ich odporności, ale pomimo wysiłków nie byli w
stanie powstrzymać ofensywnego natarcia Barcelony.
Jednak prawdziwym bohaterem wieczoru dla
Barcelony był ich młody cud, Lamine Yamal. 16-latek odegrał kluczową rolę w
zwycięstwie Barcelony, zapewniając sensacyjną asystę Ferranowi Torresowi przy
zwycięskim golu w 85. minucie. Wkład Yamala nastąpił w zabójczym kontrataku,
gdzie jego precyzyjne podanie znalazło Torresa w polu karnym, a hiszpański
napastnik nie popełnił błędu, kończąc akcję obok Kobela, przypieczętowując
zwycięstwo.
Raphinha, który już raz strzelił gola, był
kluczowy dla gry ofensywnej przez cały mecz, kontynuując swoją imponującą passę
w tym sezonie, strzelając gola i wykonując kilka niebezpiecznych rajdów
skrzydłem. Pomimo najlepszych starań Dortmundu, w tym dobrze zorganizowanej
obrony i ulepszonej gry ofensywnej po wyrównaniu, gospodarze nie potrafili
znaleźć sposobu na zdobycie przynajmniej punktu.
Oprócz asysty Yamala, wyróżniało się jego
przywództwo na boisku, ponieważ można było zobaczyć, jak instruuje swoich
kolegów z drużyny, namawiając ich do zachowania spokoju pod presją i lepszej
organizacji w posiadaniu piłki. Jego dojrzałość w grze z piłką i świadomość
taktyczna były kluczowe dla zwycięstwa Barcelony.
To zwycięstwo wyniosło Barcelonę na drugie
miejsce w grupie Ligi Mistrzów, stawiając ją w silnej pozycji do awansu do fazy
pucharowej i zapewnienia sobie potencjalnego zastrzyku finansowego. Dla
Borussii Dortmund ta porażka oznaczała drugą porażkę w fazie grupowej, z
których obie miały miejsce przeciwko hiszpańskim drużynom, co pozostawiło ich
na dziewiątym miejscu i wciąż walczą o miejsce w strefie kwalifikacyjnej. Będą
chcieli się odbić w następnym meczu z Bolonią 21 stycznia.
Reacties